Turcja: Hagia Sophia pozostanie obiektem muzealnym
2008-07-04 00:00:00
Na mocy decyzji sądu tureckiego Hagia Sophia w Stambule w dalszym ciągu będzie funkcjonowała jako muzeum dostępne dla zwiedzających z całego świata. Jak poinformowały 3 lipca media tureckie, naczelny sąd administracyjny w Ankarze zablokował w ten sposób starania jednego ze stowarzyszeń kulturalnych, aby zmienić funkcję liczącej niemal 1 500 lat świątyni i na nowo przeznaczyć na meczet.
Hagia Sophia należy do wspólnego dziedzictwa kulturalnego ludzkości, uzasadniali swoją decyzję sędziowie. Odrzucili tym samym skargę na rządowe postanowienie z 24 listopada. 1934 r., na mocy którego świątynia została przeznaczona na muzeum. Od 1985 r. świątynia znajduje się na liście światowego dziedzictwa kultury UNESCO.
Zbudowana ok. 535 roku za panowania cesarza Justyniana bazylika Hagia Sophia przez niemal tysiąc lat służyła jako kościół, w pewnym okresie była największą katedrą na świecie. Po zdobyciu Konstantynopola przez sułtana Mehmeta, 1 czerwca 1453 r., zostały odprawione w Hagia Sophia pierwsze piątkowe modlitwy islamskie. Muzułmanie dobudowali m.in. cztery minarety, usunęli część fresków i mozaik, a część zamalowali.
Po upadku Cesarstwa Osmańskiego i utworzeniu Republiki Tureckiej jej założyciel, Mustafa Kemal Atatürk przekształcił świątynię w 1934 r. w muzeum. Po dziś dzień muzułmańscy fundamentaliści upominają się, aby Hagia Sophia znowu była meczetem. Ostatnio w listopadzie 2006 roku do muzeum wdarła się grupa działaczy muzułmańskich, aby swoją modlitwą zaprotestować przeciwko wizycie papieża Benedykta XVI w Stambule. Mimo tego protestu papież bez przeszkód odwiedził zarówno Hagia Sophia, jak i znajdujący się nieopodal niej tzw. Błękitny Meczet
Również poprzednicy Benedykta XVI odwiedzali Hagia Sophia: w 1967 r. Paweł VI uklęknął na chwilę modlitwy, natomiast w 1979 r. Jan Paweł II zwiedzał muzeum modląc się na różańcu.
Od lat starania o odzyskanie dawnej świątyni podejmują też chrześcijanie, zwłaszcza prawosławni Grecy. Uważają, że obiekt powstał jako miejsce kultu chrześcijańskiego i znacznie dłużej służył chrześcijanom niż wyznawcom islamu. Na razie jednak nie zanosi się na jakiekolwiek zmiany w tym zakresie ze względu na istniejące od dawna napięcia w stosunkach między Grekami a Turkami. Poza tym władze miejscowe powołują się na fakt, że w dzisiejszym Stambule jest bardzo niewielu chrześcijan i tak ogromna świątynia nie jest im potrzebna, nie byliby też w stanie ją utrzymać.
Źródło: KAI
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.