USA: czy sodomia posłuży do zalegalizowania ”małżeństw” różnych zboczeńców?
2011-08-04 00:00:00

W „Los Angeles Times” 31 lipca ukazał się artykuł „Gay-wedding crasher”, w którym zwrócono uwagę na wniesioną do sądu sprawę poligamisty ze stanu Utah. Prawnik występujący w jego imieniu domaga się uznania przez sąd, że postępowanie poligamisty w zakresie seksualności nie może być ścigane przez prawo. Mężczyzna powołał się na przełomowe orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie pary homoseksualnej.
Z doniesień gazety wynika, że amerykańscy prawnicy próbują wykorzystać przełomowe orzeczenie Sądu Najwyższego w sprawie praw homoseksualistów do zalegalizowania poligamii.
Profesor prawa Jonathana Turley wystąpił do sądu w imieniu pewnego mężczyzny z Utah, który ma cztery żony. Prawnik chce, by sąd orzekł, czy seks w grupie obejmującej jednego mężczyznę i cztery inne kobiety może być ścigany z mocy prawa, zgodnie z ustawą anty-poligamiczną z 2003 r.
Z podobnym wnioskiem wystąpiła wiele lat temu para pederastów. Turley powołał się na ich casus. W 2003 r. Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, rozpatrując sprawę Lawrence przeciw Texas, uznał stanowe prawo anty-homoseksualne za niezgodne z konstytucją.
W sprawie Lawrence przeciw Texas "sędzia Anthony M. Kennedy wygłosił swoisty pean na cześć intymnych relacji seksualnych”, dając sodomitom przeświadczenie, że ich postępowanie nie może być karane, a nawet mogą oni ubiegać się o uprawnienia, jakie przysługują parom heteroseksualnym.
W artykule redakcyjnym przytoczono fragment opinii sędziego Kennedy'ego. Przekonywał on, że rząd nie może nikomu zabronić relacji intymnych, ani też nie może określać, jakie relacje są zabronione, a jakie dozwolone. Jego zdaniem, jeśli uczestnicy kontaktów seksualnych zgodzili się na tzw. seks homoseksualny, to mają oni prawo do poszanowania życia prywatnego, a państwo nie może ich poniżać ani kontrolować ich prywatnego zachowania seksualnego.
Wobec takiej interpretacji prawnej, sąd w Utah będzie musiał orzec, że nie wolno ścigać także poligamistów. W rezultacie wkrótce może pojawić się lawina innych pozwów, o to, by nie ścigać osób mających najróżniejsze upodobania seksualne. W konsekwencji będą one ubiegały się o zalegalizowanie ich związków, tak jak robią to homoseksualiści.
Gazeta zauważa, że w sytuacji, gdy zrównuje się „małżeństwa” pederastów z tradycyjnymi małżeństwami i pojawiają się żądania, by uznawać małżeństwa różnych zboczeńców, sprawa ta może zaowocować wszczęciem licznych kampanii na rzecz uznania za małżeństwo jedynie związku jednej kobiety z jednym mężczyzną.
Źródło: California Catholic Daily, AS
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”