USA: powieść o żonie Mahometa nie ukaże się

2008-08-13 00:00:00

W obawie przed gwałtownymi reakcjami świata islamskiego wydawnictwo Random House wchodzące w skład koncernu Bertelsmanna postanowiło, że nie opublikuje powieści o Aiszy, małoletniej żonie proroka Mahometa. Książkę zatytułowaną „Klejnot z Medyny” (Jewel of Medina) wycofano, zanim trafiła na półki księgarskie. Stało się tak z obawy przed aktami przemocy radykalnych islamistów wobec autorki, księgarzy i innych pracowników wydawniczych. Autorką książki „Jewel of Medina” jest dziennikarka Sherry Jones.

Książka została wycofana po zrecenzowaniu jej przez Denise Spellberg, profesor historii islamu na Uniwersytecie Teksasu w USA. Spellberg uważa, że powieść jest „fałszywa historycznie, złośliwa i głupia”. Jej zdaniem, Sherry Jones zamieniła „świętą opowieść” w pornograficzną historyjkę. Profesor z Teksasu ostrzegła też wydawnictwo, że w przypadku publikacji książki narazi się na podobne reakcje i przemoc, jak to miało miejsce w przypadku karykatur Mahometa i „Szatańskich wersetów” Salmana Rushdiego.

W świecie wyobrażeń islamskich Aisza odgrywa wielką rolę, nazywana jest „matką wyznawców” ( Umm-al-muminin). Była córką późniejszego kalifa Abu Bakra, członka rodu, z którego pochodził również Mahomet. Gdy była małym dzieckiem ojciec zabrał ją w 615 r. do chrześcijańskiej Etiopii, gdyż w tym czasie w Mekce trwały prześladowania pierwszych wspólnot muzułmańskich.

Gdy Aisza miała sześć lat, Mahomet podpisał z nią kontrakt małżeński. Skonsumował swoje małżeństwo, kiedy miała dziewięć lat i zgodnie z tradycją mogła już opuścić dom rodzinny. Na temat Aiszy nie ma zbyt wielu źródeł historycznych. Ponoć po ślubie bawiła się jeszcze lalkami. Do śmierci proroka pozostała jego najważniejszą żoną. Mahomet zmarł w jej domu w 632 r. i tam został pochowany. Później postawiono w tym miejscu meczet. Po śmierci Mahometa pierwszym „kalifem” muzułmanów został ojciec Aiszy, Abu Bakr, którego do dziś kwestionują szyici.

Aisza jako jedyna z żon Proroka brała czynny udział w życiu politycznym. Do dziś Aisza jest najbardziej popularnym imieniem kobiet muzułmańskich.

Źródło: KAI
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.