W. Brytania: chrześcijanin wyrzucony z pracy

2008-10-27 00:00:00
W. Brytania: chrześcijanin wyrzucony z pracy

Doradca rodzinny z Bristolu, pracujący dla Relate – największej w Wielkiej Brytanii sieci zajmującej się terapią rodzinną i seksualną, został zwolniony z pracy po tym jak przyznał, że jako chrześcijaninowi trudno mu doradzać w sprawach seksu parom gejowskim – donosi brytyjski dziennik „Daily Mail”.

47-letni Gary McFarlane, z zawodu radca prawny, zamierza walczyć o swoje prawa przed sądem pracy, gdyż – jego zdaniem – utrata pracy ma w tym przypadku związek z dyskryminacją religijną, a sam padł ofiarą bigoterii przedstawicieli organizacji w Bristolu. – Gdybym był muzułmaninem, nic takiego nie zdarzyłoby się. W takim przypadku znalazłoby się wyjście z sytuacji. Tymczasem chrześcijanie mają coraz mniej praw – podkreślił mężczyzna.

McFarlane jest anglikaninem, uczęszcza także na nabożeństwa zielonoświątkowe w Bristolu. Jego specjalnością jest mediacja w sporach prawnych, należy także do komitetu doradczego Towarzystwa Prawniczego. Pracuje ponadto jako asystent naukowy z dziedziny relacji międzyludzkich w Trinity Theological College w Bristolu.

Podczas pracy jako doradca rodzinny Relate jego opory wobec pomocy parom homoseksualnym stopniowo narastały. Gdy kazano mu doradzać homoseksualistom w sprawach intymnych kontaktów seksualnych, nie wytrzymał. Jego koledzy z pracy już wcześniej oskarżali go o homofobię. Tym razem spotkały go sankcje dyscyplinarne i z powodu niedostosowania się do zasad polityki równościowej firmy został zwolniony z pracy. Jego zażalenie na tę decyzję zostało odrzucone.

Sprawa McFarlane’a jest kolejnym przykładem dyskryminacji chrześcijan w organizacjach publicznych i urzędach Wielkiej Brytanii. W maju br. Lillian Ladele, pracownica urzędu stanu cywilnego, odmówiła prowadzenia ceremonii rejestracji związków partnerskich dla par homoseksualnych, gdyż, jak tłumaczyła, jest to przeciwne jej chrześcijańskiej wierze. Z tego powodu dręczono ją i oskarżano o homofobię. Grożono także zwolnieniem z pracy. Sprawę przeciwko urzędowi stanu cywilnego Islington, w północnym Londynie, Ladele niedawno wygrała.

Organizacja Relate, wcześniej zwana Narodowym Urzędem ds. Porad Małżeńskich, została założona w 1938 roku. W całej Wielkiej Brytanii ma obecnie 600 placówek.

Źródło: KAI
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.