W 80. rocznicę „krwawej niedzieli” upamiętniliśmy ofiary ludobójstwa na Wołyniu

2023-07-11 00:00:00
W 80. rocznicę „krwawej niedzieli” upamiętniliśmy ofiary ludobójstwa na Wołyniu

Dzień 11 lipca jest uznawany za rocznicę Zbrodni Wołyńskiej. Ma to związek z epicentrum mordów i prześladowań na Polakach z Wołynia i wschodniej Małopolski i tzw. krwawą niedzielą, jaka rękoma ukraińskich nacjonalistów dokonała się 11 lipca 1943 r. Dla upamiętnienia tej wciąż nierozliczonej zbrodni, nasze delegacje złożyły wieniec pod pomnikiem ofiar ludobójstwa na Wołyniu, zlokalizowanym na krakowskim Cmentarzu Rakowickim.

Delegacje Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi (Sławomir Skiba i Przemysław Kołtun) oraz Stowarzyszenia „Polonia Christiana” (Piotr Kucharski, Paweł Momro) we wczesnych godzinach popołudniowych złożyły biało-czerwony wieniec pamięci, dedykowany ofiarom wołyńskiego ludobójstwa. Przed pomnikiem odmówiono również modlitwy za dusze pomordowanych.

Osiemdziesiąta rocznica Zbrodni Wołyńskiej to moment zasługujący na szczególne upamiętnienie i przywołanie do zbiorowej pamięci potwornej zbrodni, jakiej ukraińscy bandyci z Organizacji Nacjonalistów Ukraińskich (OUN) i Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) w latach 1943-1945 dokonali na ok. stu tysiącach Polaków. To także nasze zobowiązanie do odważnego mówienia prawdy o tej zbrodni i jej autorach, bez uznania której nie może być mowy o przebaczeniu win i pojednaniu. Nie możemy też tej sprawy przemilczeć, wspierając duchowo i materialnie żyjących obecnie wśród nas lub za naszą wschodnią granicą sąsiadów z Ukrainy, którzy od półtora roku zmagają się z atakiem militarnym ze strony Rosji.  

Jak zauważa red. Krystian Kratiuk na portalu PCh24.pl:

Wojna oraz chrześcijańska postawa Polaków wobec uciekinierów z Ukrainy powinny być momentem, w którym relacje między naszymi narodami zaczną znów opierać się właśnie na zasadach chrześcijańskich. Pokazaliśmy przecież, że jesteśmy gotowi na bezprzykładne wybaczenie – zgodnie z nawoływaniem Jezusa, by czynić to siedemdziesiąt siedem razy. Ale chrześcijańską postawą muszą wykazać się obie strony tej trudnej relacji – jedni bowiem udzielają rozgrzeszenia, ale drudzy o nie proszą.


Motywowani tą postawą, jako organizacje społeczne, reprezentujące setki tysięcy darczyńców i dystansujące się od bieżących sporów partyjnych, postanowiliśmy zająć jasne i jednoznaczne stanowisko w sprawie Wołyńskiej Rzezi, co ilustruje dzisiejsze wydarzenie.

Wieczne odpoczywanie racz im dać, Panie

A światłość wiekuista niechaj im świeci.

- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.