Wietnam: władzom nie udało się utworzyć ”kościoła patriotycznego”
2008-11-25 00:00:00
Niepowodzeniem władz w Hanoi zakończyła się kolejna próba utworzenia w Wietnamie tzw. Kościoła "patriotycznego”. Podczas zorganizowanego 19 i 20 listopada spotkania „Wietnamskiego Komitetu Solidarności Katolików” organ ten stwierdził, że nie zamierza tworzyć Kościoła podporządkowanego instancjom partyjnym. Funkcjonariusze reżimu w Hanoi od wielu lat usiłują, wzorując się na modelu chińskim, stworzyć schizmę w Kościele i całkowicie podporządkować choćby części katolików administracji państwowej.
Jak informuje agencja Independent Catholic News na wielokrotnie przekładane spotkanie „Wietnamskiego Komitetu Solidarności Katolików” przybyło kilkadziesiąt osób, zamiast zapowiadanych niemal 500. Obrady odbywały się w posępnej atmosferze. Ich uczestnikom zabroniono wykonywania zdjęć.
Kontrolowane przez partię media doniosły, że Komitet postanowił skoncentrować się na zaapelowaniu do katolików o aktywne włączenie się w działalność społeczną oraz wezwaniu ich do dalszej pracy na rzecz rozwoju społeczno-gospodarczego kraju.
Wietnamski Kościół od wielu lat czynnie uczestniczy w pracy społecznej. W ostatnim okresie biskupi zwracali się do władz o umożliwienie Kościołowi czynnego udziału w działalności społecznej, zwłaszcza w dziedzinie wychowania i służbie zdrowia. Dotychczas władze ignorowały te apele.
Od wielu lat wietnamskie władze komunistyczne usiłują utworzyć podporządkowany sobie na modłę chińską Kościół "patriotyczny”. Już w 1955 r. w Hanoi powołano do istnienia Komitet Łączności Katolików Patriotycznych i Miłujących Pokój. Gdy próba ta zakończyła się niepowodzeniem funkcjonariusze komunistyczni podjęli politykę represji, prześladowania duchownych i świeckich oraz konfiskatę mienia kościelnego.
W 1975 roku po opanowaniu całego kraju przez komunistów uwięziono wielu duchownych. Jednym z nich był ówczesny biskup pomocniczy Sajgonu, François Nguyen Van Thuan. Przebywał w więzieniu bez procesu i wyroku 13 lat, w tym 9 lat w odosobnieniu. W 1991, kiedy przebywał z wizytą w Rzymie, władze wietnamskie uznały go za persona non grata i uniemożliwiły powrót. Arcybiskup pozostał w Rzymie, gdzie był przewodniczącym Papieskiej Rady „Iustitia et Pax”. W r 2001 Jan Paweł II włączył go do kolegium kardynalskiego. Zmarł we wrześniu 2002., zaś pięć lat później - 16 września ubiegłego roku rozpoczął się jego proces beatyfikacyjny.
W 1975 roku w atmosferze terroru reżim powołał do istnienia „Wietnamski Komitet Solidarności Katolików”. Początkowo wstąpiła do niego spora liczba świeckich i duchowieństwa, lecz gdy instytucja ta postanowiła opuścić modlitwę za papieża w kanonie Mszy św. Stolica Apostolska zaleciła duchowieństwu wycofanie się z tej organizacji.
Źródło: KAI
Zostań Przyjacielem „Przymierza z Maryją”. Pomóż nam w rozwoju naszego pisma, aby stając się coraz bardziej atrakcyjne treściowo i wizualnie, przyciągało do Matki Bożej kolejnych naszych bliźnich. Już teraz zapoznaj się z misją i przywilejami naszej wspólnoty.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.