Włochy: nawrócony dziennikarz odpiera zarzuty krytyków
2008-04-01 00:00:00

Magdi Allam włoski dziennikarz egipskiego pochodzenia, który w czasie Wigilii Paschalnej 22 marca przyjął chrzest z rąk papieża Benedykta XVI, odpowiada na łamach "Corriere della Sera" tym, którzy z różnych pozycji mieli zastrzeżenia i uwagi tak do jego nawrócenia, jak i jego polemik z islamem. Wszystkich ich Allam obejmuje określeniem "chrześcijan komuno-islamististycznych" (cristiano comunisti islamici), czyli "czcicieli relatywizmu etycznego, kulturowego i religijnego, jak również politycznej poprawności".
Krytycy Allama chcieliby, jego zdaniem, aby ograniczył się on do potępienia terroryzmu islamskiego, przy zachowaniu pozytywnej opinii o samym islamie. "Przepraszam: jeżeli nawróciłem się na katolicyzm, to chyba oczywiste, że zdecydowałem się na to po dojściu do negatywnej opinii na temat islamu. Gdybym wierzył, że islam jest prawdziwą i dobrą religią, nie miałbym powodu jej porzucać", czytamy w oświadczeniu Allama.
W swoim liście do redaktora naczelnego "Corriere della Sera", nawiązuje do czwartkowego oświadczenia rzecznika Watykanu, ks. Federico Lombardiego, który stwierdził, że "każdy wierzący ma prawo zachować swoje własne przekonania w całym wachlarzu kwestii i problemów, co do których panuje wśród chrześcijan słuszny pluralizm" i że "ma prawo wyrażać swoje idee, które pozostają jego osobistymi ideami, nie stając się naturalnie w żaden sposób oficjalnym wyrazem stanowiska papieża czy Stolicy Apostolskiej", włoski dziennikarz podkreśla, że "jako katolik będzie jeszcze bardziej wolnym duchem".
Jego zdaniem najbardziej zagorzałymi krytykami jego nawrócenia okazali się sygnatariusze głośnego listu 138 intelektualistów muzułmańskich, którzy zaproponowali Kościołowi katolickiemu oraz innym Kościołom i wspólnotom chrześcijańskim zacieśnienie wzajemnych stosunków. Allam uważa ich za przedstawicieli "tak zwanych umiarkowanych [środowisk], którzy zaproponowali Watykanowi dialog oparty na wyjętych z kontekstu wersetach Koranu na temat jedynego Boga i miłości bliźniego".
"Tysiącletnie doświadczenie z islamem powinno nas było nauczyć, że dialog możliwy jest tylko z tymi muzułmanami, którzy godzą się na bezwarunkowe zajęcie (...) wyraźnego i niewzruszonego stanowiska w kwestiach konkretnych, jak rzezie i prześladowania chrześcijan, odmawianie prawa istnienia państwu Izrael, skazywanie na śmierć nawróconych muzułmanów jako apostatów, usprawiedliwianie terroryzmu palestyńskiego i islamskiego, dyskryminacja i przemoc wobec kobiet, oraz ogólnie rzecz biorąc naruszanie podstawowych praw człowieka" – pisze Magdi Allam. Kończy on swój list "serdecznymi pozdrowieniami i życzeniami sukcesów oraz wszelkiego dobra", co obserwatorzy interpretują jako ostateczne pożegnanie z "Corriere della Sera".
Źródło: KAI
Zostań Przyjacielem „Przymierza z Maryją”. Pomóż nam w rozwoju naszego pisma, aby stając się coraz bardziej atrakcyjne treściowo i wizualnie, przyciągało do Matki Bożej kolejnych naszych bliźnich. Już teraz zapoznaj się z misją i przywilejami naszej wspólnoty.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.