Coraz wyższe ceny energii i paliw. Nowe podatki i opłaty oraz restrykcje i wymogi wymierzone we właścicieli domów czy mieszkań, przedsiębiorców, kierowców, rolników... Czy w Zielonym Ładzie jakkolwiek chodzi o ekologię i co w związku z „ekologiczną” polityką Unii Europejskiej czeka nas w najbliższych latach? Opowiedzą o tym nasi eksperci w stolicy Dolnego Śląska, już we wtorek 17 czerwca.
Forsowany przez Unię Europejską „Zielony Ład” w trakcie prezydenckiej kampanii był dla kandydatów dość niewygodnym tematem. Podczas debat niemal wszyscy się od niego odżegnywali, łącznie z tymi, których środowiska polityczne już dawno zdążyły poprzeć tę politykę na brukselskich „salonach”. Zabrakło jednak rzetelnej dyskusji o istocie tego projektu. Taka debata jest potrzebna nam wszystkim tym bardziej, że brzemienne w skutki polityczne decyzje nie uwzględniają gospodarczych i społecznych realiów. Są wdrażane jak dogmaty, bez spoglądania na konsekwencje.
Dlatego chcemy wyjaśniać, co kryje się w praktyce za polityką Zielonego Ładu. Bo chociaż tłumaczony jest ekologią, koniecznością ratowania planety, to nie ma on wiele wspólnego z ochroną środowiska. Raczej polega na drenowaniu kieszeni obywateli państw UE. Z każdym rokiem coraz dotkliwiej odbija się to na naszym poziomie życia. Unijne dyrektywy i rozporządzenia wprowadzane i wdrażane są po cichu, a gdy w końcu podnosi się sprzeciw, politycy – nasi rzekomi reprezentanci – rozkładają ręce i tłumaczą, że już zbyt późno a wszystkie decyzje zapadają w Brukseli.
W imię Europejskiego Zielonego Ładu (EZŁ) prowadzona jest bezwzględna polityka likwidacji tradycyjnej energetyki opartej na paliwach kopalnych. Do góry nogami wywracana jest polityka transportowa, której główny akcent stanowi obecnie całkowita eliminacja pojazdów spalinowych w ciągu najbliższej dekady.
Dyrektywy Unii Europejskiej w kwestii limitów śladu węglowego biorą na cel przemysł, rolnictwo, transport, a już niedługo także budynki, w tym także prywatne mieszkania. Propagandową osłonę tych działań zapewniają „pozarządowe” organizacje. Są one zasilane grantami tych, którzy na tym globalnym przewrocie tylko pomnożą swoje gigantyczne fortuny.
Realizacja EZŁ oznacza po prostu powszechne ubóstwo w imię klimatycznych mrzonek. Zmierza w stronę coraz ściślejszego systemu kontroli zbiorowości przez biurokratów i technokratów. Chcą oni uzyskać pełną kontrolę nad globalnymi zasobami, prywatnym majątkiem ludzi i poszczególnymi sferami naszego życia. W dodatku realizowana jest na bardzo wątpliwych podstawach prawnych, praktycznie bez dokonywania stosownych zmian w traktatach i bez zapytania o zdanie społeczeństw Unii.
Analizy niezależnych naukowców i publicystów, którzy bacznie obserwują otaczającą nas rzeczywistość, wskazują jasno: jeśli nie postawimy tamy tej szalonej, irracjonalnej polityce, skończymy w „zielonym gułagu” – ograbieni z własności i wolności.
Kilka przykładów:
Do tego doliczmy: absurdalną i kosztowną dyrektywę w sprawie wylesiania (EUDR), nowe przepisy o certyfikatach węglowych dla rolników, system handlu emisjami ETS2, przymus „stref czystego transportu” eliminujących uboższych oraz drobne firmy z ruchu miejskiego…
Powyższe problemy trzeba wyjaśniać, ukazywać od strony historycznej, polityczno-ideowej, ekonomicznej i technologicznej. To zadanie w odniesieniu do Europejskiego Zielonego Ładu wzięli na siebie naukowcy i publicyści: red. Radosław Pogoda, dr inż. Marcin Cegielski oraz dr Paweł Momro. Wystąpią oni we wtorek 17 czerwca 2025 r. we Wrocławiu.
DATA: wtorek 17.06.2025, godz. 18:00
MIEJSCE: ul. Szewska 68 a (wejście w bramie), Wrocław
ORGANIZATORZY: Klub „Polonia Christiana” we Wrocławiu, Fundacja Wolność i Własność, Klub Pieśniarze
SERDECZNIE ZAPRASZAMY – WSTĘP WOLNY!
piotrskarga.pl
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy