”Etyczne źródła obecnego kryzysu gospodarczego”

2008-10-27 00:00:00
”Etyczne źródła obecnego kryzysu gospodarczego”

W dniu 23 października 2008 r. Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi wraz z Fundacją PAFERE zorganizowało w Krakowskiej siedzibie SKCh wykład prof. Michała Wojciechowskiego pt. „Etyczne źródła obecnego kryzysu gospodarczego”. Wykładowca jest profesorem na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim, przewodniczącym rady programowej Fundacji PAFERE oraz ekspertem Centrum im. Adama Smitha.

Nawiązując do wydanej niedawno książki swego autorstwa „Moralna wyższość wolnej gospodarki” prof. Wojciechowski podkreślił, że wolny rynek zasługuje na rozpowszechnienie, nie ze względu na fakt, że jest skuteczniejszy, choć taki argument najczęściej się słyszy, ale ze względu na to że jest uczciwszy i sprawiedliwszy.

Przechodząc do tematu wykładu stwierdził on, że kryzys obecny kojarzy się powszechnie z objawami, o których można przeczytać w gazetach, czyli kryzysem bankowym, giełdowym, wahaniami cen ropy itd. – Nie zapominając o tych objawach trzeba powiedzieć, że kryzys w krajach cywilizacji europejskiej trwa już od dawna i najważniejsze jego przejawy to: w sferze materialnej niski wzrost gospodarczy, bezrobocie, rozrost wydatków państwa. W sferze ludzkiej, moralnej jest to kryzys demograficzny i dekadencja cywilizacyjna – podkreślił wykładowca.

Według prof. Wojciechowskiego, obecnie więcej się mówi o moralności pojedynczych osób, a mniej o moralności w życiu społecznym, która przecież w sferze ekonomicznej gra wielką rolę. Często biznesmeni uważają, że etyka i biznes rządzą się odrębnymi prawami, i nie dają pierwszeństwa etyce. Urzędnicy państwowi z reguły utożsamiają uczciwość i moralność w działalności gospodarczej z przestrzeganiem przepisów prawnych, tymczasem często zdarza się, że państwo tworzy przepisy tak nieżyciowe, że spychają one przedsiębiorców do szarej strefy. Z kolei zawodowi moraliści z reguły słabo znają się na gospodarce, stąd ich działalność sprowadza się do powielania komunałów, często nie mających ze specyfiką życia gospodarczego nic wspólnego.

Moralność jest koniecznym warunkiem dla życia gospodarczego. Bez tego nie ma wzajemnego zaufania. Centralnym przykazaniem w życiu gospodarczym jest więc „nie kradnij”. Gdy w tej sferze pojawiają się jakieś problemy to okazuje się, że u ich podłoża leży kradzież. Zadaniem państwa w tej dziedzinie życia społecznego jest więc przede wszystkim ustanowienie prawa chroniącego własność i egzekwowanie go.

Obecnie państwo odgrywa w życiu gospodarczym ogromną rolę i przejmuje zbyt wielką część majątku prywatnego. Zadaniem przedsiębiorstwa jest wytworzenie produktów dla ludzi, utrzymanie rodzin właścicieli i pracowników, a dopiero na trzecim miejscu dzielenie się z innymi. Tymczasem państwo zabiera około 2/3 majątku wypracowanego przez obywateli. Jest to kradzież, tym poważniejsza, że spora część zabranego majątku jest marnotrawiona. W dodatku biurokracja krępuje działalność firm nadmiarem przepisów, przez co wyhamowuje działalność gospodarczą.

Okradanie obywateli przez państwo tłumaczone jest jego funkcją opiekuńczą. Skutki tej „opiekuńczości” są niestety opłakane: aborcja, eutanazja, wyzysk pracujących przez kastę urzędniczą i darmozjadów, lenistwo, nieodpowiedzialność, kryzys demograficzny, bardzo słaby wzrost gospodarczy – twierdzi prof. Wojciechowski.

Obecny kryzys – według prelegenta - wziął się z zaniżenia cen kredytów, skutkiem czego udzielono ich zbyt wiele. W USA od lat 70. nieudzielenie komuś kredytu uznawane jest za dyskryminację. Państwo przymusiło banki do dawania większej ilości pożyczek. Te zaś nie broniły się, bo wyczuły okazję do sporych zysków. Okazało się więc, że polityka państwa była sprawczynią wzajemnego okradania się pożyczkodawców, pożyczkobiorców oraz rządu.

Obecne usiłowania rządu, by ratować sytuację przez interwencję i faktyczną nacjonalizację banków również sprowadzi się do kolejnej kradzieży – państwo okradnie podatników, by wesprzeć bankowców. Przejęte przez administrację banki staną się ociężałe i mało efektywne, co w konsekwencji musi doprowadzić do kolejnych kryzysów.

PiotrSkarga.pl
Prognozy demograficzne dla Polski brzmią katastroficznie. Jesteśmy jednym z najszybciej wyludniających się narodów w Unii Europejskiej. W 2024 roku urodziło się tylko 252 tysiące młodych Polaków, podczas gdy zmarło 408 tysięcy osób. W najbliższy wtorek 29 kwietnia w Elblągu w Klubie „Polonia Christiana” Marcin Musiał poprowadzi wykład i dyskusję na temat „Jak ratować Polskę przed katastrofą demograficzną?”.
W Poniedziałek Wielkanocny o godzinie 7.35 zmarł Papież Franciszek. Ojciec Święty miał 88 lat i był 266. biskupem Rzymu. Jorge Mario Bergoglio SJ urodził się 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires, w stolicy Argentyny. Od 13 marca 2013 roku zasiadł na Stolicy Piotrowej, mając wówczas 76 lat. Wiadomość o śmierci Papieża Franciszka przekazał z kaplicy Domu Świętej Marty kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kard. Kevin Farrell.
Błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, spokoju, zdrowia i radości życzą Zarząd i Członkowie Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi Wielkanoc A.D. 2025
W sobotę 12 kwietnia wielotysięczny pochód przeszedł ulicami Krakowa pod Wawel by uczcić tysiąclecie Korony Polskiej. Marsz zorganizowany został przez powstały w Krakowie Społeczny Komitet im. Bolesława Chrobrego, w którego skład weszło także Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi. Organizując milenijne obchody chcemy nie tylko przypomnieć o doniosłych chwilach w dziejach naszej Ojczyzny, ale także wskazać młodemu pokoleniu, jak ważne są idee jednoczące naród wokół Korony i poczucia wspólnoty całego społeczeństwa.
We wtorek 1 kwietnia na Uniwersytecie Wileńskim można było zobaczyć unikatowe eksponaty – jeden z dwóch zachowanych egzemplarzy „Katechizmu” Matynasa Mažvydasa oraz pelerynę i biret Piotra Skargi – pierwszego rektora uczelni, która w chwili założenia nosiła nazwę Akademia i Uniwersytet Wileński Towarzystwa Jezusowego. W tym roku wileński uniwersytet świętuje 446 rocznicę wydania aktu fundacyjnego przez króla Stefana Batorego.