Amerykańscy weterani wojenni bronią krzyża w Mojave

2009-07-27 00:00:00

Sprawa krzyża stojącego w parku narodowym Mojave w Południowej Kalifornii, którego usunięcia domaga się od lat Amerykański Związek Wolności Obywatelskich, znajdzie swój finał w Sądzie Najwyższym – donosi „Nasz Dziennik”. W obronie krzyża stanęli m.in. weterani wojenni, którzy podkreślają, że ewentualna negatywna dla krzyża decyzja sądu może zagrozić pozostałym tego typu symbolom chrześcijańskim w USA.

Skrajnie liberalny Amerykański Związek Wolności Obywatelskich (ACLU), powołując się na uzyskany dwa lata temu wyrok sądu w San Francisco, domaga się usunięcia niespełna trzymetrowego krzyża postawionego na terenie rezerwatu Mojave w Kalifornii. Przedstawiciele związku twierdzą, że chodzi o zachowanie "świeckiego charakteru" państwowego gruntu.

Krzyż upamiętnia 117 tys. Amerykanów poległych podczas I wojny światowej. Sprawa zaczęła się w 2001 roku, kiedy to jeden z pracowników parku - Frank Buono, zażądał jego usunięcia, twierdząc, że pomnik narusza jego "uczucia religijne" – przypomina World Net Daily. Pracownika parku poparł wówczas ACLU, znany ze swojej silnej niechęci do wszelkiej symboliki religijnej. Przedstawiciele związku stwierdzili, że stojący na rządowej ziemi krzyż narusza konstytucyjny rozdział religii od państwa – czytamy w „Naszym Dzienniku”.

Przychylając się do wniosku skarżących, sąd nakazał zasłonięcie chrześcijańskiego symbolu. Tablica ze sklejki do tej pory zasłania prosty, złożony zaledwie z dwóch elementów pomnik. Jednak przedstawiciele ACLU stwierdzili kilka miesięcy temu, że to nie wystarcza, a w celu zachowania świeckiego charakteru tego państwowego gruntu konieczne jest jego całkowite usunięcie.

W 2004 roku pustynny teren, na którym stoi pomnik, został przekazany jednemu z największych stowarzyszeń weteranów. Mimo to amerykański Sąd Najwyższy, przychylając się do wniosku ACLU, zapowiedział rozprawę na 7 października. Od lat w obronie krzyża występują chrześcijanie i pięć organizacji amerykańskich weteranów, zrzeszających łącznie ponad 4 miliony członków.

Źródło: „Nasz Dziennik”
Święty Charbel Makhlouf – maronicki mnich i pustelnik z Libanu – pozostawił po sobie znakomity wzór duchowości, którego świat dzisiaj tak bardzo potrzebuje. Jego życie pełne było cnót, które pomogą każdemu z nas wzrastać w świętości, nawet w codziennej rutynie. Które z nich i w jaki sposób powinien wdrożyć w swoje życie każdy świadomy katolik?
Zostań Przyjacielem „Przymierza z Maryją”. Pomóż nam w rozwoju naszego pisma, aby stając się coraz bardziej atrakcyjne treściowo i wizualnie, przyciągało do Matki Bożej kolejnych naszych bliźnich. Już teraz zapoznaj się z misją i przywilejami naszej wspólnoty.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.