Epoka katolickich polityków w Niemczech dobiega końca

2012-03-15 00:00:00
Epoka katolickich polityków w Niemczech dobiega końca

Wiele wskazuje na to, że epoka, w której główny nurt polityki niemieckiej wyznaczali katoliccy politycy ustępuje miejsca epoce polityków protestanckich. W najbliższych latach to najprawdopodobniej oni będą definiować politykę Berlina.  

Pożegnanie z katolicyzmem w niemieckiej polityce jest widoczne gołym okiem. Nie ma już krzyży w szkołach, nie ma nauki religii w niektórych landach, brak sprzeciwu wobec zrównania związków homoseksualnych z małżeństwem. I coraz mniej jest polityków katolickich na najwyższych szczeblach władzy. Na czele rządzącej CDU stoi Angela Merkel, córka pastora, a urząd prezydenta obejmie najprawdopodobniej protestancki duchowny Joachim Gauck. Eksponowane stanowisko w państwie zajmuje obecnie tylko jeden polityk-katolik - Norbert Lammert, szef Bundestagu. Eksperci są zgodni, że pewna epoka, w której kierunek niemieckiej polityki określany był przez katolików, dobiega końca - donosi "Rzeczpospolita".
 
Niemiecki Kościół katolicki przeżywa okres słabości, jest wewnętrznie podzielony. Nie ma silnych powiązań z Watykanem, mimo że papież jest Niemcem - tłumaczy "Rz" Ludwig Ring Eifel, redaktor naczelny niemieckiej Katolickiej Agencji Informacyjnej (KNA). Jego zdaniem w takiej sytuacji umacnia się grupa polityków o protestanckich korzeniach, pochodzących z byłej NRD. W kraju reformacji oba Kościoły mają taką samą liczbę wyznawców. Liczy ona 25 milionów.
 
Partie chadeckie jak CDU, czy bawarska CSU nadal są atrakcyjne dla katolickich wyborców. Jednak coraz częściej przychylają się oni do oddawania głosu na inne ugrupowania, które programowo kierują się w stronę etyki protestanckiej. Takimi partiami są SPD czy Zieloni. Neutralność religijną deklarują natomiast liberałowie, zaś postkomuniści są jawnie antykościelni. 
 
- Mamy do czynienia z końcem tzw. epoki reńskiego katolicyzmu. Epoki Konrada Adenauera, która wyznaczała linię polityczną RFN w pierwszych dziesięcioleciach po wojnie - mówi prof. Gerd Langguth, politolog.
 

Źródło: rp.pl
 
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
„Korzenie ruchu obrońców życia w Polsce” - pod takim tytułem w rzeszowskim Klubie „Polonia Christiana” prelekcję wygłosi dr Paweł Momro - jeden z autorów monografii poświęconej działalności społecznej na rzecz prawa do życia w Polsce. Tym razem spotykamy się w sobotnie przedpołudnie w kawiarni Niebo w Mieście. Zapraszamy!