Listy od Przyjaciół
 
Listy

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!
Trzy dni temu założyłam na piersiach otrzymany od Was Cudowny Medalik. Ucałowałam go z godnością i codziennie oddawałam się opiece Matki Bożej. Dzisiaj miałam poważny wypadek samochodowy. Wracałam z pracy z nocnej zmiany i już skręcałam w lewo 100 m od domu, gdy nagle poczułam bardzo silne uderzenie w tylne koło, parę centymetrów od siedzenia z mojej strony, samochód nie nadaje się już do naprawy, a ja miałam tylko lekki uraz głowy. Po badaniach w szpitalu wróciłam do domu. Czyż to nie cud? Wiem na pewno, że to opieka Matki Bożej - ocalenie mi życia. Mam jeszcze 3-letniego synka. Jestem bardzo wdzięczna za przysłanie mi Cudownego Medalika. Pragnę zamówić jeszcze 5 Cudownych Medalików. Chcę rozpowszechniać Wasze wspaniałe dzieło. Serdecznie wszystkich pozdrawiam. Szczęść Boże!

Pani Wanda

 

***


Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus
i Maryja Dziewica!
Za medalik, który otrzymałem, chcę z całego serca bardzo podziękować. Dobrze się stało, że list był wysłany w Święto Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny(...) Mam już różne medaliki, ale ten, który otrzymałem, będzie miał dla mnie szczególną wartość i będzie radością w moim życiu. Jest starannie i estetycznie wykonany. Z wielką ufnością będę go nosił i prosił Maryję, naszą najlepszą Matkę, o łaski.
U nas w parafii Błogosławionej Karoliny czcimy Maryję. Mamy co środę nabożeństwa do Matki Boskiej Nieustającej Pomocy, a od maja 13-tego każdego miesiąca aż do października Nabożeństwa Fatimskie. Z wielką czcią uczestniczymy w tych nabożeństwach z żoną. Modlimy się przez Maryję do Jezusa, nie zapominając o pierwszych piątkach miesiąca(...) Ja z całego serca poświęcam się Maryi i po raz siódmy wybieram się w sierpniu na pieszą Tyską Pielgrzymkę na Jasną Górę. Panie Prezesie, jeszcze raz bardzo gorąco dziękuję, niech to „Przymierze z Maryją" coraz lepiej się rozwija.

Pan Jan

 

***


Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Odważyłem się do was napisać, ponieważ pragnę was prosić o przysyłanie każdego numeru „Przymierza z Maryją". Jest to bardzo dobre czasopismo katolickie, z którego dużo można się dowiedzieć dla dobra osobistego, co z kolei można przekazać innym osobom . Te wiadomości są tak konieczne dla ludzi w obecnych czasach. Tymi wiadomościami będę mógł się dzielić z innymi ludźmi(...) Pragnę Was poinformować, że jest mi trochę przykro, że na tak dobry cel nie jest mnie stać wysyłać więcej jak dolną granicę datku. Powodem tego jest niska moja renta 540 zł. Pomimo tego, będę was zawsze pragnął wesprzeć chętnie skromnym datkiem, ponieważ chcę się przyczyniać swoją pomocą innym ludziom. W tak ciężkich czasach jakie mamy, obecnie bardzo konieczna jest modlitwa w narodzie oraz pomoc ludziom potrzebującym modlitwy i dobrego słowa. Bardzo jestem zadowolony, że nawiązałem z Wami kontakt, a dzięki temu również kontakt z Maryją, co jest najważniejsze w życiu człowieka. Dzięki Maryi przybliżamy się do Boga. Życzę dalszej owocnej pracy dla dobra narodu.

Pan Ignacy

 

***


Dziękuję serdecznie za ostatni list dotyczący „Przymierza z Maryją"! Oczywiście zaraz wyślę 20 zł. Za Cudowny Medalik dziękuję, gdyż ...już przez Waszą akcję z orędziem fatimskim dane mi było przeżyć swoiste nawrócenie; wraz z żoną codziennie odmawiamy Różaniec, odwiedziliśmy Niepokalanów i oboje jesteśmy członkami Rycerstwa Niepokalanej! A jak wyżej piszę, zaczęło się od przeczytania książki. Później ofiarowanie życia Maryi i „pielgrzymka" do miejsca gdzie żył i działał św. o. Kolbe. Jeszcze raz dziękuję!!! Bardzo spodobało mi się pisemko „Przymierze z Maryją" i przyznam, że jestem zainteresowany ewentualną prenumeratą w/w gazetki. Proszę więc o kontakt w tej sprawie oraz o ew. dwa ostatnie numery „Przymierza...", za które zapłacę przy odbiorze.

Pan Dariusz

 

***


Cześć i chwała Maryi teraz i na zawsze! Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus! Wasza akcja jest wspaniała. Mądre słowa. Jestem pełen uznania. Posyłam Wam parę złotych za książkę, za którą dziękuję i trochę więcej na działalność. Dzięki Waszej akcji wielu dostanie te książki i może wreszcie nastąpi „Otrzeźwienie serc i umysłów" wszystkich ludzi, a przede wszystkim Polaków. Oby udało się naprawić ten chorobliwy stan, brak samodyscypliny itp. Ufam, że ludzie czytając, słuchając usłyszą, a z tego, co na co dzień widzą, wyciągną wnioski i nie pozostaną bierni. Ponieważ w obecnych czasach nie broń jądrowa jest problemem, ale bardzo dużym problemem jest ludzkie serce. Ufam, że Wasza akcja przyniesie wiele dobrego, mam taką nadzieję, czego Wam i sobie życzę (...)

Pan Tomasz

 

***


Szanowny Panie Sławomirze! Bardzo dziękuję za przysłanie mi książki autorstwa Antonio A. Borelli pt. „Fatima orędzie tragedii czy nadziei?". Przesyłam należność za zamówioną książkę, którą otrzymałam. Uważam, że ta książka rozpowszechni się na całym świecie i z pewnością dużo dzieci oraz dorosłych będzie brało książkę do ręki. Dzięki temu powiększą swoją wiedzę o Najświętszej Maryi Pannie i wielkich cudach, objawieniach, wizjach strasznych rzeczy, jakie przepowiedziała Matka Boża w Fatimie(...) Na koniec chciałabym życzyć wszystkiego dobrego całej Redakcji oraz zapewnić, że ta książka przyniesie wielki pożytek wszystkim ludziom.

Pani Dorota


Od redakcji: Drodzy Przyjaciele, serdeczne Bóg zapłać za wszystkie ofiary składane na nasze wspólne dzieło. Bóg zapłać za modlitwy i cierpienia ofiarowywane Matce Najświętszej w naszej intencji. Zapewniamy Was wszystkich o naszej pamięci modlitewnej, o ofierze Mszy Świętej, która każdego miesiąca jest sprawowana w intencji wszystkich naszych dobrodziejów. W tych intencjach modlą się również zaprzyjaźnione z nami klasztory sióstr kontemplacyjnych. O modlitwy i ofiarę Mszy Świętej w Waszych intencjach prosimy przy każdej okazji zaprzyjaźnionych z nami kapłanów. Przepraszamy, że nie możemy odpowiedzieć na wszystkie Wasze listy. Dostajemy ich tak wiele, że nie sposób każdemu odpisać. Prosimy również o cierpliwość w realizowaniu poszczególnych zamówień. Wszystkie one zostaną załatwione, za ewentualne opóźnienia przepraszamy. Szczęść Boże!

Sławomir Skiba
redaktor naczelny