Mocna dyskusja w Krakowie! Ten "Prawy Prosty Plus" zobaczyły tysiące Polaków

Szczelnie wypełniona sala konferencyjna krakowskiego hotelu INX Design oraz kilka tysięcy osób oglądających na żywo - odcinek specjalny programu "Prawy Prosty Plus" przykuł uwagę dużego grona odbiorców. Nie może to dziwić, wszak goście red. Łukasza Karpiela wytoczyli najcięższe działa wobec bieżącej i przyszłej agendy Rewolucji, realizowanej z coraz większym zapałem także i w Polsce. Zapraszamy Państwa do obejrzenia całości nagrania z tego spotkania, jak również do pozostawienia własnego komentarza pod filmem.

Dodajmy, że program "Prawy Prosty Plus" to poszerzona formuła autorskiego formatu red. Łukasza Karpiela, dostępnego na antenie PCh24TV - Polonia Christiana, w której bierze udział stałe grono znanych i cenionych ekspertów. Wydanie podsumowujące rok 2022 oraz zarazem poświęcone prognozom na rok 2023, które niniejszym Państwu prezentujemy, zostało wyjątkowo zorganizowane z udziałem publiczności.

Szczyt w Davos i wyznania premiera Morawieckiego o zrównoważonym rozwoju

Punktem wyjścia do rozmowy red. Łukasz Karpiel uczynił niedawny szczyt przywódców światowych w Davos i przemówienie, jakie w jego trakcie wygłosił premier polskiego rządu Mateusz Morawiecki. W jego słowach przebrzmiewała wizja globalnych przemian, jakie mają być niezbędne po zakończeniu wojny na Ukrainie. Były to często "gładkie", wieloznaczne słowa, którym w przyszłości będzie można nadać różny kontekst. W tym kontekście red. Witold Gadowski wskazał, iż źródłem inspiracji i wzorcem dla Morawieckiego jest komunista Juwal Noach Harari.

Ten ostatni znany jest z wielu rewolucyjnych poglądów, które często - dla lepszego "opakowania" przekazywanych treści - ukrywa się pod hasłem zrównoważonego rozwoju. "Jak słyszymy takie hasła jak <sprawiedliwość socalistyczna>, <zrównoważony rozwój>, , to warto wiedzieć, iż są to wszystko pojęcia z tej samej działki. One oznaczają zwykle dokładnie coś odwrotnego niż wynikałoby z brzmienia samych słów użytych w tych pojęciach" - zwracał uwagę red. Łukasz Warzecha. Dodał on, iż patrząc po tym wszystkim, co współcześnie można zaliczyć do prądu myślowego określanego mianem zrównoważonego rozwoju, daje to perspektywę powszechnego zubożenia oraz na wzór post-pańszczyźniany niejako przywiązania obywateli do miejsca ich pobytu, podczas gdy elity polityczne w dalszym ciągu będą swobodnie podróżować po świecie i żyć w dostatku.

Realizacja tych wizji nadciąga z zimną konsekwencją, co obrazują kolejne rozporządzenia przyjmowane na szczeblu unijnym. Urzędnicy już teraz z odpowiednim wyprzedzeniem czasowym zadekretowali szereg absurdalnych w swej istocie wymogów, które stanowią zamach na większość ruchomości, jakie obecnie posiadamy. Jak zauważył red. Warzecha, wiele drogich urządzeń, które posiadamy w domach może w nie tak odległej przyszłości nie spełnić narzuconych post factum wymogów energetycznych i ekologicznych, jakie narzuca się w ramach wykonywania agendy Fit For 55. "Skutek realizacji (zapisów pakietu Fit for 55 - przyp. red.) będzie taki, że jeżeli ktoś z Państwa będzie chciał swój dom wynająć - cały lub nawet jego część - to nie będzie mógł tego zrobić, jeśli najpierw nie zainwestuje 100 czy 200 tys. zł, aby go doprowadzić do tego standardu" - podkreślił publicysta.

Strefy Czystego Transportu - widmo zamachu na wolność i własność

W tym wyjątkowym, realizowanym z udziałem publiczności, wydaniu programu "Prawy Prosty Plus" nie mogło też zabraknąć coraz bardziej palącego problemu tzw. Stref Czystego Transportu. To rewolucyjne rozwiązanie, radykalnie ograniczające możliwość poruszania się po mieście własnym samochodem i otwarcie podważające konstytucyjne prawa i wolności obywatelskie, zostało niedawno przegłosowane w Krakowie. Jest to pierwsze polskie miasto, którego radni - na razie tylko na poziomie legislacyjnym - zdecydowali o dokonaniu zamachu na istotną część transportu prywatnego skupionego w mieście i w jego aglomeracji. "Ten aspekt własności przy tej okazji bardzo rzadko się pojawia. Mówi się głównie o tym, że , że duża część posiadaczy samochodów będzie musiała je zmienić lub się ich pozbyć. Niemniej jednak, jak mówią dziennikarze motoryzacyjni, Kraków stał się ewenementem na skalę światową, gdyż całe miasto zostało objęte tą strefą. W ten sposób tracimy możliwość do korzystania z naszej własności. Oznacza to faktycznie, że jest nam ona odebrana" - powiedział red. Łukasz Warzecha. 

Jaką ofertę dla biedniejszych mieszkańców, których w pierwszej kolejności dotkną tzw. Strefy Czystego Transportu, mają globalni politycy? Tu wspomniany red. Warzecha przywołuje pomysły na rozpropagowanie najmu samochodów. "Ta moda na wynajmowanie obejmuje na Zachodzie coraz większe obszary życia - w tym także sprzęt elektroniczny, czy zastawy stołowe. To oznacza, że własność zostanie skupiona w rękach kilkunastu lub kilkudziesięciu korporacji. A więc własność nie zniknie - te wynajmowane samochody muszą do kogoś należeć" - powiedział.

Red. Warzecha przywołuje przy tym przykład marki Renault, której właściciel otworzył pierwszą w Europie fabrykę,  której odnawia się gruntownie samochody używane. Tylko warunkiem takich usług będzie fakt należenia takiego pojazdu do koncernu samochodowego, co taki koncern może uzasadniać dostępem do pierwiastków ziem rzadkich. Jak się taki samochód wynajmie, to on w końcu musi wrócić do właściciela, czyli w tym wypadku korporacji, która w pewnym momencie podda takie auto recyklingowi" - w ten sposób red. Warzecha opisał kształtującą się na Zachodzi wizję przyszłego podziału własności. Wizję, w której pewnego rodzaju obiektem doświadczalnym uczyniono Kraków, a w drodze do uchwalenia podobnych przepisów o tzw. Strefach Czystego Transportu są kolejne miasta.

Warszawa, Wrocław, Rzeszów - w tych aglomeracjach już bowiem trwają prace nad przyjęciem stosownej uchwały, o czym Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi alarmuje m.in. za sprawą petycji "Nie oddamy miasta! Ulice dla mieszkańców!". Petycję, w ramach której apel o zaniechanie prac nad wdrożeniem tzw. Stref Czystego Transportu kierowany jest do prezydentów Warszawy, Wrocławia i Rzeszowa, można podpisać na stronie nieoddamyaut.pl/strefy-czystego-transport (link do strony z petycją).

Jak zauważył podczas wspomnianej audycji "Prawy Prosty Plus" prowadzący program red. Łukasz Karpiel, trudno nie dostrzec bezpośredniego związku pomiędzy lawiną działań na rzecz wprowadzenia "Stref Czystego Transportu" w wielu miastach Polski a koncepcją "miasta 15-minutowego". W ramach tej agendy władze centralne wspólnie z samorządami mają tak przekształcać duże ośrodki miejskie, by w każdej dzielnicy mieszkańcy uzyskali dostęp do różnego rodzaju usług i produktów w zasięgu piętnastu minut drogi na piechotę. W ten sposób obywatele mają zaniechać większych i dłuższych podróży, a to - w mniemaniu rewolucjonistów - ma się przyczynić do ograniczenia zmian klimatu. 

Zachęcamy Państwa do obejrzenia całości transmisji specjalnego odcinka programu "Prawy Prosty Plus", w którym udział wzięli red. Witold Gadowski i red. Łukasz Warzecha. Pod tym linkiem udostępniono nagranie z transmisji, którą prowadził kanał PCh24TV.

PiotrSkarga.pl