Niemiecki filozof o zbiorowej histerii mediów w sprawie lefebrystów
2009-02-06 00:00:00
W niemieckich mediach przeważa „zbiorowa histeria” po zdjęciu przez Benedykta XVI ekskomuniki z czterech biskupów-lefebrystów – uważa czołowy niemiecki filozof Robert Spämann. Wywiad z nim zamieścił w swym wydaniu z 5 lutego dziennik włoskiego episkopatu „Avvenire”.
Zdaniem emerytowanego profesora Uniwersytetu Monachijskiego powodem owej „zbiorowej histerii” jest fakt, że obecny papież nie pasuje do szkicowanej przez lata w niemieckich mediach karykatury. Przedstawiano go jako ciasnego dogmatyka, „pancernego papieża”, toteż wielu dziennikarzy przeżywa frustrację, gdyż Ojciec Święty nie mieści się w tym obrazie. Obecnie wydaje się im, że nadarzyła się wspaniała okazja do potwierdzenia swoich uprzedzeń w postaci perspektywy pojednania tradycjonalistów z Kościołem – stwierdził prof. Spämann. Dodał, że wypowiedź biskupa R. Williamsona potraktowano jako doskonałą możliwość storpedowania tego procesu.
Niemiecki intelektualista katolicki zauważa, że media nie wyjaśniły sensu zdjęcia ekskomuniki z biskupów wyświęconych bez zgody papieża. Przypomina, że Benedykt XVI zdjął również ekskomunikę z chińskich biskupów „patriotycznych”, którzy także niegodnie przyjęli sakrę. Nikt jednak w tym przypadku nie zaprotestował.
Gest Ojca Świętego wobec lefebrystów wynikał z autentycznej, ojcowskiej troski o jedność Kościoła – twierdzi emerytowany profesor. Przypomina, że papieskie motu proprio "Summorum Pontificum" z 2007 r. o powszechnej możliwości sprawowania liturgii „przedsoborowej” w języku łacińskim też napotkało na wielkie sprzeciwy.
Zdaniem niemieckiego filozofa, obecnie przeciwnicy tradycji łączą te dwie sprawy, twierdząc, jakoby Msza łacińska była tożsama z zaprzeczeniem Holokaustu.
Prof. Spämann przypomniał, że Benedykt XVI zawsze podkreślał znaczenie Vaticanum II, który należy odczytywać w łączności z wcześniejszymi soborami, a nie jako początek zupełnie nowej epoki w dziejach Kościoła. Papież uważa, że nie był to sobór dogmatyczny i na temat jego poszczególnych punktów można dyskutować – twierdzi w wywiadzie dla „Avvenire” prof. Spämann.
Źródło: KAI
Zostań Przyjacielem „Przymierza z Maryją”. Pomóż nam w rozwoju naszego pisma, aby stając się coraz bardziej atrakcyjne treściowo i wizualnie, przyciągało do Matki Bożej kolejnych naszych bliźnich. Już teraz zapoznaj się z misją i przywilejami naszej wspólnoty.
- Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością – usłyszała od Matki Bożej podczas objawienia św. Katarzyna Laboure 27 listopada 1830 roku. Dziś i Ty możesz otrzymać Cudowny Medalik i dostąpić wszelkich łask obiecanych przez Maryję. Wystarczy, że klikniesz w link i wypełnisz krótki formularz.
Czy wierzysz w swojego Anioła Stróża? Co odpowiesz na to proste przecież pytanie? Będziesz się zastanawiał? Zaprzeczysz? A może, bo tak wypada, wciąż niepewnym jednak głosem stwierdzisz, że… oczywiście? A co odparł jeden z kleryków, zapytany w ten sposób przez św. Ojca Pio w San Giovanni Rotondo?
W pierwszy piątek miesiąca sierpnia o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
Na Jasnej Górze, przed obliczem Matki Bożej, dwaj polscy hierarchowie – ks. bp Wiesław Mering i ks. bp Antoni Długosz – odważyli się powiedzieć prawdę: o zagrożeniach ideologii, polityki bez wartości, migracji niszczącej Europę.