W jaki sposób fałszywi prorocy naszych czasów chcą zniszczyć Kościół?

O problemach wynikających z procesu synodalnego i wprowadzanych przy jego okazji zmianach, coraz bardziej zagrażających spójności i przyszłości Kościoła, mówił red. Paweł Chmielewski (PCh24.pl/PCh24TV). Zapraszamy do obejrzenia jego prelekcji wygłoszonej w czasie spotkania Klubu „Polonia Christiana” w Warszawie 22 czerwca 2023 roku.

Stare herezje, nowe słowa

 

Paweł Chmielewski to autor cennych publikacji książkowych i dziennikarskich poświęconych sprawom Kościoła. Wydanie książki pt. „Hejterzy. Stare herezje w nowych szatach”, było okazją do spotkania w ramach warszawskiego klubu Polonia Christiana i postawieniu wielu pytań o to, czym może zakończyć się tzw. synod o synodalności, rozpoczęty w Kościele Katolickim przez papieża Franciszka w 2021 roku. Podzielenie synodu na etapy (etap słuchania obejmujący fazę diecezjalną i fazę konferencji episkopatów, etap kontynentalny, etap zgromadzenia synodu biskupów) połączone z „wsłuchiwaniem się” w głosy nie tylko członków Kościoła, ale także osób będących poza jego organizmem, otwarło drogę do dokonywania zmian fundamentalnych i naruszających spoistość Kościoła.

 

Swoiście pojmowany „ekumenizm” i otwarcie się struktur kościelnych na modyfikacje dokonywane pod dyktando progresistów wpisują się w tendencje świadomego poddawania Kościoła zmianom, oddalającym go od fundamentu wiary i tradycji. Synod o synodalności jest nie tyle początkiem, co konsekwencją i elementem procesów laicyzacji i odchodzenia od nauki Chrystusa. A laicyzacja jest obraniem drogi po równi pochyłej, w ślad za autorami znanych nam w historii herezji, których owoce widać dzisiaj w ateistycznych społeczeństwach Wschodu i Zachodu.

 

Nie tylko gnoza

 

Jak czytamy w artykule pt. „Gnostycy, sataniści i masoni. Kto chce zniszczyć Kościół Chrystusa?” na portalu PCh24.plNiepokojące jest jednak, że w ostatnich latach coraz częściej słyszy się o katolicko-masońskim dialogu, tak jakby taka współpraca mogła rzeczywiście prowadzić do jakiegokolwiek dobra. W niektórych wypowiedziach ludzi Kościoła przebrzmiewa twierdzenie o istnieniu „płaszczyzn współpracy” między katolikami a masonami, takimi jak ekonomia czy ekologia. W tym tonie wypowiedział się choćby włoski kard. Gianfranco Ravasi, publikując w roku 2016 artykuł zatytułowany Drodzy bracia masoni i – czyniąc wszakże szereg zastrzeżeń – zaproponował wolnomularzom współpracę w świeckich i humanistycznych dziedzinach. Kardynał Ravasi oparł swoje idee na dokumencie, jaki w sprawie masonerii wydał w 1980 roku Episkopat Niemiec, który odrzucał wprawdzie możliwość przynależności katolików do masonerii, zapraszał jednak do szerokiej współpracy w wielu świeckich obszarach. Wcześniej, bo w roku 1967, [252] Rozdział VI. Episkopat Skandynawii ogłosił, że katolicy mogą pozostawać członkami lóż masońskich, jeżeli uzyskają zgodę biskupa.

 

Ostrzeżenie przed zamętem

 

O zagrożeniach wynikających z trwającego od 2021 roku synodu o synodalności, w nawiązaniu do tez postawionych w książce pt. „Hejterzy. Stare herezje w nowych szatach”, autor – Paweł Chmielewski – wyczerpująco opowiedział na spotkaniu w warszawskim Klubie „Polonia Christiana”. Logiczne wywody Pawła Chmielewskiego obnażyły zamęt, jaki wiąże się z niedocenianym jeszcze w Polsce procesem synodalnym, wzorowanym na tym, dokąd poszedł w znaczącej części Kościół Katolicki w Niemczech. Jego wpływ może być wielkim wstrząsem dla wiernych posłusznych nauce Jezusa Chrystusa.

 

Uznajemy teraz w Kościele, że to straszne i bijemy się w piersi bo nie zawsze żyliśmy z konstytutywnym synodalnym wymiarem wspólnoty kościelnej – podawał przykład Paweł Chmielewski, podkreślając, że to słowa przepełnione ideologią, bo Kościół przeprasza za brak synodalności, choć nikt nie wiedział kiedyś i nie wie teraz, co to jest „synodalność”.

 

Pod przykrywką synodalności dochodzi też do powielania absurdalnych i godzących w spójność Kościoła tez o „jedności w różnorodności”, na bazie której w diecezjach w wielu krajach zachodniej Europy jest już przyzwolenie na udzielanie sakramentów związkom jednopłciowym i dochodzi do promocji ideologii LGBT.

 

Wiedza nasza bronią

 

Idący drogą synodalną rozkład jedności Kościoła to doprowadzenie go do sytuacji, w której mamy być synodalni, ale nie wiemy co to znaczy i czym tak naprawdę jest synodalność. Jak zauważył Paweł Chmielewski, synodalność to radykalne odcięcie się od przeszłości, a wszystko co będzie się różnić od tego co był w przeszłości to będzie dobre.

 

Czy o takie oderwanie od tysiącleci historii Kościoła chodzi progresistom uznającym zmianę za wartość samą w sobie, bez refleksji nad celem i efektem tej zmiany? Czy naprawdę możemy dopuścić, by Kościół – Ciało Chrystusa – ulegał rozbijaniu i deformacji?

 

O tych i innych zagrożeniach warto posłuchać w powyższym nagraniu zarejestrowanym podczas spotkania Klubu „Polonia Christiana” z udziałem red. Pawła Chmielewskiego. Tytuł spotkania „Stare herezje w nowych czasach” to silne ostrzeżenie przed tym, co może nas, wiernych uczniów Kościoła, czekać w najbliższym czasie. Ostrzeżenie, którego nam, wiernym nie wolno tak po prostu zignorować.

 

piotrskarga.pl

Coraz większy chaos na ulicach, pogłębiające się patologie społeczne narkomanii, genderyzmu, homoindoktrynacji, a także innych form deprawacji. To wszystko coraz mocniej wstrząsa światem Zachodu, począwszy od szkół podstawowych, przez uniwersytety, aż po media głównego nurtu. W Polsce widzimy już wyraźne symptomy oddziaływania ideologii „woke”, ale prawdziwe spustoszenie może dopiero nadejść. Przyczyny i przebieg tej rewolucji można lepiej zrozumieć dzięki wykładowi prof. Andrzeja Bryka, jaki publikujemy dla Państwa na kanale PiotrSkargaTV.
Skąd nowa afera w sprawie antyimigranckich wyskoków niemieckiej młodzieży? Co zmieniło się za naszą zachodnią granicą w ostatnich latach, do jakich granic i limitów wytrzymałości dociera tamtejsze społeczeństwo, że hitem młodzieżowych dyskotek staje się piosenka z radykalnym hasłem, przypominającym przekaz sprzed II wojny światowej? Nad tym zjawiskiem pochylił się red. Łukasz Karpiel w autorskim komentarzu na kanale „Prawy Prosty”.
Radna Sejmiku Województwa Małopolskiego, zaprasza nas, aby dołączyć do 10. Krakowskiego Marszu dla Życia i Rodziny. To już w niedzielę, 16 czerwca o godz. 11:30. Zbieramy się na Placu Matejki. Jeżeli chcesz Polski wiernej cywilizacji życia, jeśli chcesz Polski, gdzie nie ma wstępu cywilizacja śmierci, dołącz do Krakowskiego Marszu dla Życia i Rodziny. Stańmy wspólnie po stronie życia!
Szukamy młodych i ambitnych osób do pomocy w organizacji Krakowskiego Marszu dla Życia i Rodziny! Nasz marsz to wspaniała okazja do zamanifestowania oraz obrony uniwersalnych wartości takich jak rodzina i życie. Jeśli chcesz zaangażować się w największe wydarzenie pro-life w Krakowie, jeśli lubisz kontakt z ludźmi i współpracę, by razem stworzyć coś wyjątkowego, jeśli jesteś gotowy pomóc w przygotowaniu tego wydarzenia, to SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI, by zostać wolontariuszem!
Nie dajmy się opiłowywać! Mamy swoje prawa - mówi red. Witold Gadowski w krótkim, acz treściwym zaproszeniu, kierowanym do wszystkich Państwa w związku z Marszem Dla Życia i Rodziny w Krakowie. Spotykamy się już 16 czerwca 2024 r. o godz. 11:30 na Placu Matejki, by stworzyć niezapomniane święto i zarazem czytelny znak adresowany do polityków.