Zalety oddzielnej edukacji dziewcząt i chłopców

2008-01-22 00:00:00

W Stanach Zjednoczonych odradza się zainteresowanie oddzielnymi szkołami dla chłopców i dziewcząt. W związku z planowanym zamknięciem ponad dwudziestu szkół w samym Waszyngtonie, 4 stycznia na łamach „Washington Times” pojawiła się idea, aby niektóre z nich przekształcić w szkoły jednopłciowe – informuje agencja Zenit.

W 1972 r. uchwalono poprawkę do prawa federalnego, regulującą kwestię szkolnictwa publicznego, która miała doprowadzić do zamknięcia szkół niekoedukacyjnych. Do 1995 r. w USA jedynie trzy szkoły publiczne oferowały oddzielną edukację dla chłopców i dla dziewcząt.

Późniejsze zmiany pozwoliły na tworzenie szkół nastawionych na osobne kształcenie. Obecnie, jak donosi „Washington Times”, w stolicy są dwie publiczne szkoły oferujące oddzielną edukację.

W ub. roku w waszyngtońskiej szkole Hope Comunity Charter School przeprowadzono eksperyment, który polegał na odseparowaniu dziewcząt od chłopców w szóstej klasie prawie na cały dzień. Eksperyment okazał się sukcesem i postanowiono ten program wdrożyć także w klasach od 5 do 7.

Według ogólnokrajowego stowarzyszenia, optującego za oddzielną edukacją publiczną, do października 2007 r. w USA było przynajmniej 366 szkół publicznych oferujących edukację oddzielną dla chłopców i dziewcząt. Część z nich oferowało oddzielne klasy, a część (88) to były typowe szkoły przeznaczone tylko dla jednej płci.

Obecnie w całym kraju podejmuje się inicjatywy, które mają doprowadzić do powołania większej liczby takich szkół. Część z nich np. w stanie Minnesota zamierza na razie zaoferować oddzielne kursy z matematyki i przedmiotów technicznych.

Zdaniem zwolenników zróżnicowanego nauczania ze względu na płeć, w oddzielnych klasach osiąga się lepsze wyniki. – Są badania, które pokazują, że kobiety motywuje się przy pomocy innych czynników niż mężczyzn – twierdzi Steve Ullrich, nauczyciel inżynierii ze szkoły średniej Lakeville South High School. W przypadku chłopców trzeba położyć większy nacisk na aktywność fizyczną. Poza tym w szkołach, w których nie ma dziewcząt chłopcy są bardziej koleżeńscy i współpracują ze sobą. Są też skoncentrowani. Zarówno chłopcy jak i dziewczęta uczący się w oddzielnych klasach uzyskują lepsze wyniki na testach. Znacznie mniej też odnotowuje się problemów wychowawczych.

Przeprowadzono także badania, z których wynika, że dziewczynki są bardziej uważne, potrafią długo słuchać i dobrze się wysławiać, natomiast chłopcy uczą się bardziej mechanicznie. Są też bardziej niecierpliwi i impulsywni oraz nastawieni na rywalizację.

Również w Europie niektóre organizacje, głównie katolickie, zabiegają o tworzenie oddzielnych szkół. Jednak zdaniem o. Johna Flynna, tutaj dominuje stereotyp i za wszelka cenę realizuje się ideę równości płci. Kiedy w ubiegłym roku próbowano uzyskać zgodę na stworzenie oddzielnej publicznej szkoły katolickiej dla chłopców w Poczdamie, kuratorium oświaty w Brandenburgii nie wyraziło zgody na to zgody, powołując się na konieczność realizacji idei równości płci. We Francji wszystkie lub prawie wszystkie szkoły publiczne w kraju są koedukacyjne. Podobnie jest w Holandii, Danii, Czechach, na Słowacji, Litwie, Łotwie, w Szwecji i Liechtensteinie.

Źródło: Zenit.org, AS
Kierowani umiłowaniem Boga i Ojczyzny, a także odpowiedzialnością za losy Rzeczypospolitej i Narodu Polskiego, z pełnym przekonaniem wołamy: przestrzegamy wszystkich katolików przed głosowaniem w II turze wyborów prezydenckich na Rafała Trzaskowskiego!
W dniach 13-14 czerwca w Warszawie odbędzie się konferencja pn. „Wiara i nauka w dobie sekularyzacji”, odwołująca się do najnowszych badań naukowych, dzięki którym więcej dowiemy się o istnieniu inteligentnego projektu, będącego alternatywnym – w stosunku do ewolucjonizmu darwinowskiego – wyjaśnieniem powstania świata. Bazujący na latach analiz i badań naukowcy pokażą nam, jak krucha jest teoria Darwina, akceptowana przez zwolenników materialistycznej i ateistycznej wizji poznania świata.
W sobotę 10 maja w Warszawie odbyła się konferencja poświęcona problemowi, jaki nazwał i badał śp. Krzysztof Karoń. "Jak pokonać antykulturę?" - to pytanie, na które odpowiedzi szukałi prelegenci i uczestnicy dyskusji, widzący zagrożenia płynące na społeczeństwa państw rozwiniętych w XXI wieku.
Czekają nas jeszcze wyższe ceny energii i paliw. Na przedsiębiorców, kierowców, rolników już szykuje się nowe podatki i opłaty oraz restrykcje... Czy w Zielonym Ładzie jakkolwiek chodzi o ekologię, a także, czy po wyborach tutejsze władze przyspieszą jego wdrażanie – odpowiedzą eksperci – goście Klubu Stańczyka w Warszawie, już w najbliższy piątek 23 maja o godzinie 18:00.
Wszystkich Państwa serdecznie zapraszamy na wyjątkowy odcinek programu Prawy Prosty Plus, prowadzonego przez red. Łukasza Karpiela (PCh24.pl). Tym razem realizujemy go z udziałem publiczności i z możliwością zadania pytań naszym prelegentom. Spotkanie to odbędzie się już w najbliższą środę 21 maja w sali konferencyjnej Hotelu „Miodosytnia” w Krakowie.