Listy od Przyjaciół
 
Serdecznie dziękuję za wszystkie przesyłki, a w szczególności za piękny kalendarz...
Szczęść Boże!

Serdecznie dziękuję za wszystkie przesyłki, a w szczególności za piękny kalendarz „365 dni z Maryją”. Umieszczam go zawsze na honorowym miejscu. Mieszkam sama. Przebyłam chorobę nowotworową. Od dłuższego czasu borykam się z problemami finansowymi i zdrowotnymi. ZUS odebrał mi świadczenie rentowe. Otrzymuję tylko zasiłek z MOPS. Dzięki kalendarzowi z wizerunkiem Maryi, mniej odczuwam samotność. Patrzę Jej w oczy i widzę w nich troskę o mój los. (…)

 

Z osoby aktywnej stałam się człowiekiem wykluczonym społecznie, który z powodu braku środków finansowych i złego stanu zdrowia nie może czynnie uczestniczyć w życiu społecznym. (…) Smutne jest to, że wygrałam walkę z ciężką chorobą, a teraz walczę o przetrwanie. Do uzyskania świadczenia emerytalnego pozostały mi jeszcze ponad dwa lata. Nie mam żadnych szans na znalezienie jakiejkolwiek pracy. Po przebytej chorobie zaczęłam inaczej patrzeć na świat. Cieszę się każdym dniem i dziękuję za niego Bogu. Pozostaje mi tylko modlitwa i wiara.

Życzę Instytutowi powodzenia i cierpliwości w dalszym rozwoju, a redakcji – mądrości i inwencji twórczej. Jeszcze raz serdecznie dziękuję za wszystko. Bóg zapłać!

Hanna z Wałbrzycha